Alf, zmuszony do stałego przebywania w domu, zaczyna się nudzić. Uświadamia sobie, że nie ma własnego życia. Przez cały dzień snuje się po domu, wtykając nos w nie swoje sprawy. Kate sugeruje kosmicie, by znalazł sobie jakieś hobby. Przyjaciel Tannerów, psycholog, jest zdania, że traktowanie Alfa jak dorosłego pomoże mu odzyskać wiarę w siebie i poczuć się lepiej. Tego samego wieczoru, przy kolacji, wszyscy domownicy proszą Alfa o radę i pomoc w rozwiązaniu problemów. Alf zaczyna wierzyć, że urodził się po to, by zostać psychologiem.